Zachowek przy dziedziczeniu ustawowym

Autor: Agnieszka Swaczyna
Trafiają do mnie od czasu do czasu osoby zainteresowane poradą dotyczącą zachowku w sytuacji, gdy spadkodawca nie sporządził testamentu. Zagadnienie to jest o tyle ciekawe, że mimo ugruntowanego poglądu doktryny i orzecznictwa na ten temat, wielu prawników wciąż nie ma wątpliwości, że w takiej sytuacji zachowek się nie należy.
Nic bardziej błędnego!  Fakt faktem, że art. 991 k.c. może być mylący: „byliby powołani do spadku z ustawy”. Jednak to sformułowanie odnosi się do kręgu osób uprawnionych do zachowku (np. dzieci spadkodawcy wyłączają od dziedziczenia rodziców spadkodawcy, co oznacza, że rodzice spadkodawcy nie są uprawnieni do zachowku), a nie powołania do spadku (testamentowe, lub z ustawy).  Zresztą o tym, że właśnie ta interpretacja jest trafna świadczy art. 991 § 2 k.c. traktujący o uprawnionym, który nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku (…).
Jakiekolwiek wątpliwości w tym zakresie rozwiewa literatura prawnicza. Prawie wszystkie komentarze do kodeksu cywilnego, a także System Prawa Prywatnego, wskazują na możliwość dochodzenia roszczenia o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym (prawie, bo Komentarz do kodeksu cywilnego, autorstwa Elżbiety Skowrońskiej-Bocian (Lexis Nexis) nie podaje tego wprost, choć wyciągnięcie takiego wniosku dla uważnego czytelnika nie powinno nastręczać trudności). Także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., sygn. akt: II CK 444/02 (o ile wiem jest to jedyny wyrok Sądu Najwyższego dotyczący zachowku przy dziedziczeniu ustawowym) potwierdza ugruntowany pogląd doktryny: „Jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.”
Może powstać pytanie, kiedy mówimy o roszczeniu o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym? Wtedy, gdy przed śmiercią spadkodawca dokonał darowizn zaliczanych na poczet zachowku (darowizny na rzecz spadkobierców albo darowizny na rzecz osób niebędących spadkobiercami lub uprawnionymi do zachowku dokonane do 10 lat przed śmiercią spadkodawcy. Przykładowo: A podarował przyjaciółce mieszkanie na dwa lata przed śmiercią. Syn A został spadkobiercą na mocy ustawy, jednak w majątku spadkowym nie ma nic. W tej sytuacji syn A ma roszczenie do przyjaciółki A o zachowek, bo chociaż przyjaciółka A nie jest spadkobiercą, to jej darowizna miała miejsce na dwa lata przed śmiercią A, a więc w okresie, w jakim dokonana darowizna doliczana jest do spadku).
Sprawy o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym są dość rzadkie, ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że szczęśliwie, sądy nie mają żadnych wątpliwości i należne zachowki zasądzają.


Agnieszka Swaczyna, adwokat. Zajmuje się prawem cywilnym i rodzinnym. Prowadzi dwa blogi: www.blogrozwod.pl i www.blog.kancelariaswaczyna.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zachowek – kto jest uprawniony i jak obliczyć jego wysokość?

Autor: Katarzyna Skowrońska

Sporządzający testament może w dowolny sposób rozdysponować swój majątek, a więc także powołać do dziedziczenia w całości osobę niespokrewnioną. Przepisy prawa spadkowego zabezpieczają jednak najbliższą rodzinę poprzez wprowadzenie instytucji zachowku.

Dziedziczenie na podstawie testamentu ma pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym (inaczej sporządzanie testamentów nie miałoby żadnego celu). Każdy, kto ma pełną zdolność do czynności prawnych (to znaczy jest pełnoletni i nie został ubezwłasnowolniony) może sporządzić testament.

Testator może dowolnie rozdysponować swój majątek. Może wskazać w testamencie osoby z najbliższej rodziny, jak też zupełnie niespokrewnione. Może się więc zdarzyć, iż sporządzający testament zapisze cały majątek osobie obcej, a najbliższa rodzina dowie się o tym kilka tygodni czy nawet miesięcy po śmierci spadkodawcy – np. w trakcie postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Często takie rozdysponowanie swoim majątkiem może zostać dokonane z pokrzywdzeniem najbliższej rodziny – w szczególności małżonka i dzieci, którzy w takiej sytuacji zostaliby pozbawieni swojego udziału w spadku. Aby jednak najbliższa rodzina tj. w szczególności małżonek i dzieci nie zostali „z niczym”, wprowadzona została do prawa spadkowego instytucja zachowku.

Komu przysługuje zachowek?

Zgodnie z art. 991 § 1 kodeksu cywilnego – uprawnienie do zachowku przysługuje jedynie zstępnym spadkodawcy (tj. dzieciom, wnukom, prawnukom), małżonkowi spadkodawcy oraz jego rodzicom. Wymienione osoby są uprawnione do zachowku pod warunkiem, że byłyby w danym wypadku powołane do spadku z ustawy. Oznacza to m.in., że rodzice spadkodawcy będą uprawnieni do zachowku jedynie w sytuacji, gdy spadkodawca nie pozostawił zstępnych (czyli dzieci lub wnuków) mogących i chcących dziedziczyć – rodzice dziedziczą bowiem z ustawy dopiero w braku zstępnych spadkodawcy. Ponadto małżonek spadkodawcy nie będzie uprawniony do zachowku, jeżeli małżonkowie pozostawali w separacji (chodzi tu oczywiście o separację orzeczoną wyrokiem sądu, a nie tylko separację faktyczną). Także po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie o rozwód małżonek nie będzie mógł skutecznie dochodzić zachowku od współmałżonka.

Do jakiego sądu wystąpić z pozwem o zachowek?

Jeśli zobowiązany do zapłacenia zachowku – pomimo skierowania do niego wezwania do zapłaty – nie wykaże chęci aby sprawę załatwić ugodowo, niezbędne będzie złożenie pozwu w sądzie. Nie może to jednak być sąd dowolnie wybrany przez powoda. Właściwość sądu wyznaczają bowiem przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Sprawy o zachowek rozpatrują w pierwszej instancji sądy rejonowe oraz sądy okręgowe. Właściwość rzeczowa sądu zależy od kwoty, jakiej domaga się powód od pozwanego – czyli od wartości przedmiotu sporu. Jeśli kwota ta jest wyższa niż 75.000zł, właściwy będzie sąd okręgowy. Jeśli zaś chodzi o właściwość miejscową – sądem właściwym do wniesienia pozwu będzie sąd, w którego okręgu pozwany ma miejsce zamieszkania. Gdy mamy już ustalony właściwy sąd pozostaje jeszcze jedna – choć bardzo istotna kwestia. Chodzi mianowicie o obliczanie wysokości zachowku.

Jak obliczyć wysokość zachowku?

Roszczenie o zachowek to roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej. Jego wysokość to co do zasady 1/2 wartości udziału spadkowego, jaki przypadłby uprawnionemu przy dziedziczeniu ustawowym. Jeśli jednak uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo uprawnionym jest małoletni zstępny spadkodawcy wówczas wysokość zachowku stanowi równowartość 2/3 wartości udziału, jaki przypadłby mu w spadku, gdyby doszło do dziedziczenia ustawowego. Przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku uwzględnia się także, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.

Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego. Przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa.

Wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Wartość przedmiotu zapisu windykacyjnego oblicza się według stanu z chwili otwarcia spadku, a według cen z chwili ustalania zachowku. Zapis windykacyjny oraz darowiznę dokonane przez spadkodawcę na rzecz uprawnionego do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Jeżeli uprawnionym do zachowku jest dalszy zstępny spadkodawcy, zalicza się na należny mu zachowek także zapis windykacyjny oraz darowiznę dokonane przez spadkodawcę na rzecz jego wstępnego. Jeżeli uprawnionym do zachowku jest zstępny spadkodawcy, zalicza się na należny mu zachowek poniesione przez spadkodawcę koszty wychowania oraz wykształcenia ogólnego i zawodowego, o ile koszty te przekraczają przeciętną miarę przyjętą w danym środowisku.

Jeżeli uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy lub osoby, na której rzecz został uczyniony zapis windykacyjny, może on żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Jednakże obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Jeżeli obdarowany sam jest uprawniony do zachowku, ponosi on odpowiedzialność względem innych uprawnionych do zachowku tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. Obdarowany może zwolnić się od obowiązku zapłaty sumy potrzebnej do uzupełnienia zachowku przez wydanie przedmiotu darowizny. Dokładnych instrukcji co do obliczania wysokości zachowku udzielił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 13.02. 2004r. (sygn. akt II CK 444/02) „W celu obliczenia zachowku należy najpierw określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Wyjść trzeba tutaj od ustalenia udziału, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, przy czym przy operacji tej, zgodnie z art. 992 k.c., uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. Następnie udział ten mnoży się, stosownie do art. 991 § 1 k.c., przez 2/3, jeżeli uprawniony do zachowku jest trwale niezdolny do pracy lub małoletni, a w pozostałych sytuacjach – przez 1/2. Otrzymany wynik to właśnie udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku.

Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku (art. 993-995 k.c.). Ustalenie substratu zachowku wymaga przede wszystkim określenia czystej wartość spadku. Czysta wartość spadku stanowi różnicę pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku, według ich stanu z chwili otwarcia spadku, i cen z chwili orzekania o zachowku a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawcę, bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Wartość przedmiotu darowizny na potrzeby doliczenia oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. Pewne jednak darowizny zostały wyłączone od doliczania, w szczególności drobne, zwyczajowo przyjęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty, licząc od otwarcia spadku, na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. Zamyka obliczanie zachowku operacja mnożenia substratu zachowku przez udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Jej wynik wyraża wysokość należnego zachowku.” Warto w miarę możliwości dokładnie wyliczyć kwotę zachowku, gdyż od wysokości dochodzonej kwoty uzależniona jest wysokość opłaty sądowej, którą strona występująca z pozwem musi uiścić.

Zmniejszenie zachowku a zasady współżycia społecznego

W pewnych jednak sytuacjach pozwany może żądać w toku postępowania przed sądem I instancji obniżenia wysokości zachowku ze względu na tzw. zasady współżycia społecznego. O dopuszczalności obniżenia przez sąd wysokości zachowku ze względu na zasady współżycia społecznego przesądza orzecznictwo Sądu Najwyższego i Sądów Apelacyjnych. W praktyce jednak osiągnięcie takiego rezultatu – czyli zmniejszenia dochodzonej przez powoda sumy zachowku nie jest łatwe. Żaden przepis nie zawiera katalogu sytuacji, w których takie obniżenie byłoby możliwe. W każdej sprawie decyduje o tym sąd, przed którym toczy się postępowanie. Sąd – po przeprowadzeniu postępowania dowodowego – wypowiada się czy w konkretnej sprawie zachodzą przesłanki pozwalające na obniżenie wysokości zachowku.


Autorka jest adwokatem, prowadzi kancelarię adwokacką we Wrocławiu, a w wolnych chwilach także bloga prawniczego, który istnieje pod adresem www.blog-spadkowy.pl

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis.pl – Miasta Artykułów”

Zachowek przy dziedziczeniu ustawowym

Autorem artykułu jest Agnieszka Swaczyna

Trafiają do mnie od czasu do czasu osoby zainteresowane poradą dotyczącą zachowku w sytuacji, gdy spadkodawca nie sporządził testamentu. Zagadnienie to jest o tyle ciekawe, że mimo ugruntowanego poglądu doktryny i orzecznictwa na ten temat, wielu prawników wciąż nie ma wątpliwości, że w takiej sytuacji zachowek się nie należy.

Nic bardziej błędnego! Fakt faktem, że art. 991 k.c. może być mylący: „byliby powołani do spadku z ustawy”. Jednak to sformułowanie odnosi się do kręgu osób uprawnionych do zachowku (np. dzieci spadkodawcy wyłączają od dziedziczenia rodziców spadkodawcy, co oznacza, że rodzice spadkodawcy nie są uprawnieni do zachowku), a nie powołania do spadku (testamentowe, lub z ustawy). Zresztą o tym, że właśnie ta interpretacja jest trafna świadczy art. 991 § 2 k.c. traktujący o uprawnionym, który nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku (…).

Jakiekolwiek wątpliwości w tym zakresie rozwiewa literatura prawnicza. Prawie wszystkie komentarze do kodeksu cywilnego, a także System Prawa Prywatnego, wskazują na możliwość dochodzenia roszczenia o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym (prawie, bo Komentarz do kodeksu cywilnego, autorstwa Elżbiety Skowrońskiej-Bocian (Lexis Nexis) nie podaje tego wprost, choć wyciągnięcie takiego wniosku dla uważnego czytelnika nie powinno nastręczać trudności). Także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., sygn. akt: II CK 444/02 (o ile wiem jest to jedyny wyrok Sądu Najwyższego dotyczący zachowku przy dziedziczeniu ustawowym) potwierdza ugruntowany pogląd doktryny: „Jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.”

Może powstać pytanie, kiedy mówimy o roszczeniu o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym? Wtedy, gdy przed śmiercią spadkodawca dokonał darowizn zaliczanych na poczet zachowku (darowizny na rzecz spadkobierców albo darowizny na rzecz osób niebędących spadkobiercami lub uprawnionymi do zachowku dokonane do 10 lat przed śmiercią spadkodawcy. Przykładowo: A podarował przyjaciółce mieszkanie na dwa lata przed śmiercią. Syn A został spadkobiercą na mocy ustawy, jednak w majątku spadkowym nie ma nic. W tej sytuacji syn A ma roszczenie do przyjaciółki A o zachowek, bo chociaż przyjaciółka A nie jest spadkobiercą, to jej darowizna miała miejsce na dwa lata przed śmiercią A, a więc w okresie, w jakim dokonana darowizna doliczana jest do spadku).

Sprawy o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym są dość rzadkie, ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że szczęśliwie, sądy nie mają żadnych wątpliwości i należne zachowki zasądzają.

Agnieszka Swaczyna, adwokat. Zajmuje się prawem cywilnym i rodzinnym. Prowadzi dwa blogi: www.blogrozwod.pl i www.blog.kancelariaswaczyna.pl

Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.pl